Gdynia chroni kulturę i zwiększa środki na otwarty nabór prac
Indywidualne podejście do proponowanych działań, konsultacje i wsparcie prawne od miasta w zakresie realizowanych projektów, tworzenie zupełnie nowych projektów online. Gdynia pomaga swoim artystom w czasie pandemii.
Sytuacja w kulturze jak w każdej innej dziedzinie życia i gospodarki nie jest łatwa. Samorządowcy i przedstawiciele świata kultury z uporem maniaka piszą listy do wiceministrów Jadwigi Emilewicz i Piotra Glińskiego z prośbą o wsparcie. Ten ostatni odpowiada, że już wsparł, i prosi samorządy o zadbanie o kulturę. Odbijanie piłeczki trwa.
Gdynia jako jedno z pierwszych miast, jeśli nie pierwsze, uruchomiła spójny program wsparcia dla kultury w czasie pandemii. Zaczęło się od programu "Gdyńska Kultura łączy siły". Nowe treści, które powstały na potrzeby programu, treści dotąd niepublikowane lub prezentowane jednorazowo od pierwszego tygodnia pandemii można było oglądać o godz. 18 na fanpage'u Gdyni Kulturalnej. W program były zaangażowane gdyńskie instytucje kultury, a także indywidualni twórcy i twórczynie.
Kolejnym etapem było ogłoszenie spójnego programu wsparcia dla kultury, "Falochronu dla kultury", który obejmował elastyczną realizację projektów z miejskich grantów, wsparcie prawne oraz konsultacje dla twórców i twórczyń, kontynuację działań w ramach programu "Gdyńska Kultura łączy siły", a także otwarty nabór na projekty kulturalne. Początkowo w puli było 300 tys. zł, jednak władze miasta z uwagi na liczbę wniosków i jakość projektów zwiększyły środki. Do 29 kwietnia do wydziału kultury wpłynęły 73 wnioski, które zostaną dofinansowane łączną kwotą 418 tys. zł. Beneficjentami są zarówno indywidualni artyści i artystki, jak i fundacje i stowarzyszenia oraz instytucje kultury.
Jakie projekty wsparło miasto? Głównie te z zakresu muzyki, edukacji, teatru i sztuk wizualnych, bo takich wniosków wpłynęło najwięcej. Dofinansowane projekty opierają się na działalności online, a pierwsze z nich będą dostępne w maju na kanale YouTube Gdyni Kulturalnej.
Wśród beneficjentów jest Fundacja "Pura", która w tym roku na wiosnę nie zrealizuje kolejnej odsłony festiwalu architektury Open House Gdynia. Jego namiastką będzie Open House Air, którego bohaterką będzie Gdynia, a przewodnikiem po niej - Michał Miegoń, muzyk, znawca i pasjonat miasta. Projekt zakłada wirtualne spacery po dzielnicach w pięciu odcinkach.
Teatr Gdynia Główna zrealizuje projekt "IzoLekcje. Teatr Forum online", który zakłada realizację trzech etiud jako uzupełnienie do lekcji wychowawczych uczniów klas VII-VIII szkół podstawowych oraz licealistów. Będzie to projekt interaktywny, widzowie i widzki będą bowiem mieli możliwość decydowania o losach głównego bohatera i w ten sposób, z pomocą improwizatorów i improwizatorek, wyprowadzenia go z sytuacji kryzysowej.
Fundacja "4 Sztuki" wyszła z inicjatywą słuchowiska bądź filmu inspirowanego pandemią i izolacją. "Home office" ma być połączeniem sound artu, technik reportażu, kolażu dźwiękowego i wizualnego pamiętnika doby koronawirusa, za którego dźwiękową część odpowie Marcin Dymiter. Z kolei "Sztuka niejedno ma imię. Kwarantanna z Wioską Marzeń" to propozycja filmowych wydarzeń-warsztatów dla dzieci i rodziców przygotowanych przez Fundację "Inspirja".
Przekrój przez proponowane działania jest ogromny, a program jest przewidziany na dłużej niż tylko na czas pandemii. - Szyjemy i kroimy na miarę, tak aby każda z organizacji miała szansę przetrwać i trwać ku radości wszystkich. Tak abyśmy mogli dalej twierdzić, że Gdynia to miasto kwitnącej kultury - mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.