Wspomnienie Tadeusza Chyły
Tadeusz Chyła zmarł w 2014 roku i głównie znany był ze swojej działalności scenicznej. Z wykształcenia był jednak malarzem i to właśnie jego artystyczne oblicze oglądać możemy w Państwowej Galerii Sztuki.
Tadeusz Chyła z Sopotem związany był od zawsze. Tu się urodził, wychował i żył między studiami na Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Gdańsku. Swoje życie dzielił właśnie na Gdańsk, gdzie udzielał się w teatrze "Bim-Bom" - prawdziwej studenckiej legendzie wybrzeża - a Sopot, z którym związany był artystycznie. I o ile ta jego muzyczno-kabaretowa strona znana jest wielu, chociażby z takich kompozycji jak "Ballada o Cysorzu", "Być dziewczyną" czy "Pochód świętych", to twórczość plastyczna znana jest wąskiemu gronu największych wielbicieli.
Zmienia to wystawa malarstwa w Państwowej Galerii Sztuki. - Wprawdzie malarstwo nie było dla Tadeusza Chyły "wykonywanym zawodem", stanowiło jednak jego największą pasję, której profesjonalny kształt nadały studia w Sopocie i Gdańsku. To unikalne zestawienie akademickiego przygotowania i wynikającej tylko z wewnętrznej potrzeby twórczości przyniosło czysto intymne dzieła o wysokich walorach artystycznych - pisze kuratorka Blanka Wyszyńska-Walczak.
Chyła jest reprezentantem polskiego koloryzmu, nurtu charakteryzującego się zastosowaniem mocnych barw przy jednoczesnym rozmyciu formy i linii. Zetknął się z nim za sprawą profesorów Juliusza Studnickiego i Jacka Żuławskiego. - Jego obrazy wyróżniają się paletą barw - harmonijnie dobraną, żywą, intensywną, kształtującą przestrzeń jak i nastrój. W pociągnięciach pędzlem, plamach, barwach i fakturze widać zarówno śmiałość jak i wielką wnikliwość. Tematyka jest dość szeroka - akty, portrety, pejzaże, martwe natury - kontynuuje Wyszyńska-Walczak.
"Tadeusz Chyła. Malarstwo", 24 czerwca-31 lipca, wtorek-niedziela, godz. 11-19, Sopot, Państwowa Galeria Sztuki, Plac Zdrojowy 2, wstęp: 10-5 zł