Radni decydują o budowie na Jordankach
Budowa Europejskiego Centrum Filmowego "Camerimage" nie zwiększy naszego długu - zapewnia skarbniczka Torunia Magdalena Flisykowska-Kacprowicz.
Na najbliższej sesji Rady Miasta, w czwartek 27 lutego, prezydent Zaleski zaproponuje radnym wpisanie tej nowej instytucji kultury do "Wieloletniej prognozy finansowej miasta". Przypomnijmy. Na Jordankach ma powstać kolejny, obok Centrum Kulturalno-Kongresowego, gmach przeznaczony na cele kulturalne. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, prezydent Torunia Michał Zaleski i prezes Fundacji "Tumult", pomysłodawca Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych "Camerimage" Marek Żydowicz podpisali porozumienie o utworzeniu w Toruniu Europejskiego Centrum Filmowego "Camerimage".
10 października 2019 roku stosowną uchwałę przyjęli też toruńscy radni, powołując ECF do życia wspólnie ze Skarbem Państwa i "Tumultem".
Teraz grunt
Budowa siedziby Centrum Filmowego ma kosztować około 600 mln zł, z czego 200 mln wyłoży miasto, a resztę Skarb Państwa. Poza tym co roku Toruń będzie przekazywać instytucji 4 mln zł - milion na bieżące funkcjonowanie, 3 mln na organizację festiwalu "Camerimage". Takie same pieniądze dawać ma strona rządowa.
ECF zostało 2 stycznia wpisane do rejestru instytucji kultury, a Fundacja "Tumult" przekazała mu licencję na używanie marki "Camerimage". Do 2 kwietnia miasto ma przekazać Centrum Filmowemu grunt pod budowę siedziby.
Podpisanie aktu notarialnego zaplanowano na 25 lutego.
- W związku z tym chcemy zaproponować radnym zmianę "Wieloletniej prognozy finansowej" i wpisanie budowy siedziby Centrum "Camerimage" do wykazu planowanych przedsięwzięć - mówi skarbniczka miasta.
Jak informuje Magdalena Flisykowska-Kacprowicz, trwa już procedura związana z wyasygnowaniem przez Skarb Państwa 400 mln zł na budowę.
- Miasto na przekazanie swojej części będzie miało pięć lat, od 2021 do 2025 roku. Pierwsze wydatki na budowę poniesiemy właściwie w roku 2021. Rozłoży się to następująco: 16 mln zł w 2021 roku, 10 mln w 2022, i po około 60 mln od 2023 do 2025. Skąd mamy te pieniądze? Z rezerwy finansowej. Nie będzie trzeba zwiększać długu miasta - zapewnia skarbniczka. - Do "Wieloletniej prognozy "wpisujemy po pierwsze inwestycje, już istniejące i planowane. Wyznaczamy w niej też limity wydatków, tak by nie zadłużać miasta nad miarę i bezpiecznie obsługiwać zaciągnięte długi. Różnica między planowanymi inwestycjami a tymi limitami to rezerwa. Nasze propozycje inwestycyjne na lata 2021-2025 to w sumie nieco ponad 800 mln zł, a limity na ten okres - 1 mld 300 mln zł. Koszt budowy ECF mieści się więc w rezerwie.
Teatr i zęby
Zgodnie z załącznikiem do październikowej umowy o utworzeniu Centrum "Camerimage" obiekt będzie miał powierzchnię około 38 tys. mkw. Sala pomieścić ma 1200-1500 widzów. W budynku będą też: foyer, przestrzeń targowo-ekspozycyjna, sale projekcyjne, konferencyjne, biuro prasowe, parking podziemny. O kształcie obiektu zadecyduje konkurs architektonicznego. Na 2022 rok planowane jest znalezienie wykonawcy. W 2025 roku gmach ma zostać oddany do użytku.
Oprócz "Camerimage" do "Prognozy finansowej" władze miasta chcą dopisać przedsięwzięcia, na które już są pieniądze: program profilaktyki i zwalczania próchnicy, program leczenia wad postawy i remont "Baja Pomorskiego". Jest szansa, że na odnowienie teatru znajdą się środki z tzw. funduszy norweskich - 2 mln zł, do których miasto dorzuci pół miliona. Wniosek trzeba złożyć do 16 marca.