Wyłudzał w Naszej-klasie
Oszust podszywał się pod Marię Peszek i wyłudzał pieniądze na wymyślone chore dziecko.
Znajomi aktorki i piosenkarki Marii Peszek zaalarmowali administratorów serwisu Nasza-klasa.pl, że jej konto jest fikcyjne: ktoś podszywał się pod artystkę, zamieszczał jej zdjęcia i wywiady, a na dodatek opublikował list, w którym Maria Peszek rzekomo zwraca się do swoich fanów o pomoc finansową "dla ciężko chorego Łukasza". W liście był numer konta, na które należało wpłacać pieniądze. Oczywiście wpływały na prywatne konto oszusta.
Po numerach IP policja ustaliła, że na konto Marii Peszek logowano się z komputera w mieszkaniu w Opolu i z dwóch komputerów w mieszkaniach w Głubczycach. - Tylko jedna osoba ma związek z wszystkimi trzema mieszkaniami: 23-letni Łukasz z Głubczyc, studiujący w Opolu - mówi aspirant sztabowy Piotr Smoleń z głubczyckiej policji. Zatrzymany chłopak przyznał się i zaczął współpracować z policją w sprawie odnalezienia oszukanych osób, które wpłacały na konto nieistniejącego dziecka. Jeszcze nie ustalono dokładnie, ile wyłudził - na ogół ludzie wpłacali po 10-40 zł. Oszust przyznał, że wybrał Marię Peszek, bo był nią zauroczony po koncercie.