26. Przegląd Piosenki Aktorskiej
Bez megagwiazd z zagranicy, za to z czołówką polskich "śpiewających aktorów" młodego, głównie, pokolenia. Zabrzmi folk i rock, będzie miejsce na zgrywę i melancholię.
Pierwsza po ubiegłorocznej - jubileuszowej i zakończonej gigantycznym deficytem - edycja PPA będzie miała dużo mniejszy niż przed rokiem budżet i nowy podtytuł: "Nowa Fala". Na scenach PPA mniej niż kiedykolwiek będzie szacownego snuja, więcej zaś - młodzieńczej fantazji. Choć pojawią się artyści znani i cenieni, na PPA występujący niemal etatowo, na nadreprezentację opatrzonych twarzy na pewno nie będziemy mogli ponarzekać.
Festiwal rozpocznie się 14 marca i potrwa równo tydzień.
Specjalnie na okoliczność
Specjalnie na PPA przygotowane zostaną dwa spektakle: gala "Wiatry z Mózgu" (stuletnią historię kabaretu w Polsce opowie trio chłopięce Legitymacje, czyli Konrad Imiela, Sambor Dudziński i Cezary Studniak, z udziałem m.in. Kingi Preis, Justyny Szafran, Mariusza Kiljana, Wojciecha Kościelniaka, Mariusza Lubomskiego, Eryka Lubosa, Jana Peszka, Krzysztofa Majchrzaka oraz Pawła i Piotra Kamińskich, Dariusza Juzyszyna i Macieja Maciejewskiego. Zagrają orkiestra pod dyrekcją Piotra Dziubka, połączone zespoły Kormorany i Karbido i same Legitymacje.
Druga część koncertu finałowego (w części pierwszej wystąpią laureaci Konkursu Aktorskiej Interpretacji Piosenki) została zatytułowana "Wyjeżdżam jutro!" i złożą się na nią piosenki dyrektora artystycznego PPA Romana Kołakowskiego. Tytuł koncertu i niedawne spory związane z zakresem kompetencji i pensją Kołakowskiego mogą sugerować, że szef Przeglądu chce się pożegnać z wrocławską publicznością. Tymczasem...
- To mój dziesiąty festiwal jako dyrektora artystycznego i dwudziesty piąty jako uczestnika - mówi Kołakowski. - A więc podwójny jubileusz. Tytuł, najzupełniej roboczy, jest jedynie wieloznaczną zabawą słowami i nie ma nic wspólnego z moją ewentualną decyzją o odejściu z festiwalu. Chciałbym mu dyrektorować jeszcze przez wiele lat - wyjaśnia.
Z kraju...
Z autorskimi projektami wystąpią laureaci konkursu PPA z ubiegłych lat: rockowy poeta Piotr Rogucki z zespołem Coma, Janusz Radek - tym razem promujący najnowszą płytę "Serwus Madonna", Katarzyna Groniec, Jacek Bończyk, Marta Bizoń, Iwona Loranc i Magda Kumorek. Nietypowym - w skali całej historii festiwalu - przedsięwzięciem będzie współczesna opera kameralna Gian Carla Menottiego "Telefon". W tej niby-romantycznej komedii biorą udział śpiewacy operowi (niedawna laureatka Paszportu "Polityki" Agata Zubel i Łukasz Kazanecki) oraz aktor Michał Mrozek.
Warszawski Teatr na Woli pokaże "Rodzinę Dreptaków", spektakl według wierszy Andrzeja Waligórskiego z udziałem m.in. Krystyny Tkacz i Wojciecha Wysockiego. Gdyński Teatr Muzyczny przywiezie spektakl "Roxi Bar" ułożony z piosenek Freda Bouscaglione, włoskiego idola lat sześćdziesiątych.
...i ze świata
Choć największe zapowiadane gwiazdy festiwalu nie przyjadą (PJ Harvey odwołała wszystkie koncerty w tym roku, a rozmowy z Elvisem Costello utknęły w martwym punkcie), bywalcy złaknieni nieopatrzonych w Polsce muzyczno-literackich cymeliów nie powinni być zawiedzeni. Kanadyjczyk Richard Seguine, wokalista, poeta i gitarzysta, zaśpiewa po francusku kilkanaście ballad. Także z Kanady przyjedzie urodzona w Meksyku (i śpiewająca głównie po hiszpańsku) Lhasa - sugestywnie wykorzystująca w swoich piosenkach meksykański folklor. Austriaczka Timna Brauer zaprezentuje barwny melanż musicalowej klasyki, jazzu i żydowskiego folkloru z rożnych zakątków diaspory. Zestaw artystów zza granicy dopełni rosyjski zespół Choronko Orchester.
Bilety na koncerty Przeglądu - ceny jeszcze nie zostały ustalone - jak zwykle trafią do kas tuż przed festiwalem, na początku marca.
Na zdjęciu: plakat do 26. PPA.